Dzisiaj w klasie mieliśmy dzień targowy, ważyliśmy, mierzyliśmy, poznaliśmy nazwy warzyw, różne rodzaje wag... Ale zdecydowanie najlepsza była przerwa, kiedy wszystkie powyższe akcesoria mogły być użyte do zabaw zorganizowanej według własnych upodobań i pomysłów. Moje ulubione: "Czarownica latająca na porze", "Wiedźma kradnie buraki", "Ile warzyw zmieści się na wadze?", "Czy pastele są cięższe od cebuli?".
Natomiast wrażliwość Pierwszaków na poezję jest wielka.
2h po lekturze Brzechwy, trwa przerwa.
Ja: X, jak mogłeś zburzyć budowlę koledze..?
X: .....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz